poniedziałek, 30 maja 2011

Cellulit

W związku z tym, że nie mam czasu na zrzucenie zdjęć z aparatu, ponieważ ilość materiału który muszę ogarnąć (a którego większość nadal leży odłogiem) jest tak ogromna, że nie mam czasu na nic. Postanowiłam jednak coś naskrobać no i padło na cellulit. Lato, czyli sezon pokazywania m. in. nóg, co raz bliżej więc myślę, że warto się zainteresować jakby tu coś z tym cellulitem ( jeśli posiadacie) zrobić. W każdym razie do rzeczy.

Cellulit czy cellulitis?
Skóra na udach przypominająca wyglądem skórkę pomarańczy? To cellulit, nie cellulitis. Czym to się różni? Więc cellulit to - mówiąc najprościej - nieprawidłowe rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, spowodowane przez nadmiar estrogenów, a spotęgowane przez nieodpowiednią dietę i siedzący tryb życia. Ważną rolę odgrywają tu także skłonności genetyczne. Cellulit najczęściej widzimy na udach i pośladkach jednak występuje on też na ramionach, brzuchu i sutkach. Problem ze 'skórką pomarańczową' ma wg badań ok. 90% kobiet. Problem ten pojawia się często w okresie dojrzewania, jednak nie jest to regułą. Organizm gromadzi w skórze produkty uboczne, wychwytując z otaczających tkanek wodę i tworzące coraz większe zgrubienia. Cellulitis za to jest stanem zapalnym tkanki łącznej podskórnej, które może sięgać głębiej, np. do węzłów limfatycznych. Wywołują go bakterie, często jest następstwem zranienia czy ukąszenia. Objawy cellulitisu znacznie różnią się od cellulitu, uwierzcie mi - nie da się tego ze sobą pomylić ;) Cellulitis objawia się poprzez silne zaczerwienie skóry, przybierające odcień purpurowy oraz jej ból i pieczenie.




Dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu?
Mają ;) Ale w związku z tym, że cellulit wywołują estrogeny, których mężczyźni mają znacznie znacznie mnie niż kobiety (tak, faceci maja estrogeny, a jeśli nie to są po prostu bezpłodni) to także i spotkanie faceta z cellulitem jest rzadkim zjawiskiem :)



Pozbądź się cellulitu!
Ta. Ile razy widziałyście/słyszałyście takie hasło? Milion? Taa, ja też ;) Jednak cellulitu nie da się raz na zawsze pokonać. Nie jest to oczywiście niemożliwe, jednak też nie takie proste jak przekonują nas producenci wszelkiego rodzaju kosmetyków. Walka z cellulitem jest ciężka i mozolna - od odpowiedniej diety, przez ruch i masaże po kosmetyki. Generalnie przy odrobinie cierpliwości i silnej woli - wszystko da się zrobić :)

Poniżej przedstawię wam, kilka wybranych z różnych stron internetowych, sposobów na walkę z cellulitem. Mam nadzieję, że okażą się skuteczne :)

1. Masaż - Podczas masowania ciało się rozgrzewa i rozluźnia się tkanka łączna. Poprawia się krążenie krwi i limfy, a to usprawnia usuwanie toksyn z organizmu. Dlatego po masażu skóra jest gładsza i ma ładny koloryt. Staraj się robić masaż zawsze wtedy, gdy bierzesz prysznic – ciepła woda dodatkowo rozgrzeje skórę i przyśpieszy mikrokrążenie. Miejsca objęte cellulitem masuj kolistymi ruchami szorstką gąbką (osobiście polecam gąbkę z Syreny - http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=27372&next=1 ) lub rękawicą do kąpieli. Jest to też znakomity peeling, po którym skóra lepiej wchłania substancje czynne z kosmetyków. Prysznic zakończ naprzemiennym polewaniem ciała ciepłą i zimną wodą – to świetna „gimnastyka” dla naczyń krwionośnych.






2. Dieta - Nadwaga, a także szybki spadek czy wahania wagi prowadzą do rozrostu komórek tłuszczowych i utraty jędrności skóry. Dlatego dieta to jeden z ważniejszych elementów walki z cellulitem – ma pobudzić przemianę materii, usprawnić spalanie tłuszczu, ułatwić oczyszczenie tkanek z toksyn i nadmiaru wody. Powinna być to dieta po prostu racjonalna – z niewielką ilością tłuszczów zwierzęcych (łatwo zamieniają się w tkankę tłuszczową), słodyczy i białego pieczywa (źródło tuczących cukrów i kalorycznych prostych węglowodanów). Konieczne jest ograniczenie soli (zatrzymuje wodę w organizmie) i kawy (pobudza apetyt, podnosi poziom kortyzolu, który sprzyja odkładaniu się tłuszczu w okolicy brzucha). Natomiast niezbędne są warzywa, owoce, kasze, ciemne pieczywo (dostarczają m.in. błonnika, który reguluje pracę przewodu pokarmowego, i witamin z grupy B mających ogromny wpływ na przemianę materii). Cennym składnikiem jadłospisu są także ryby, oleje roślinne, orzechy, pestki i nasiona (dostarczają kwasów z rodziny omega, które przyśpieszają spalanie tłuszczu i zapobiegają jego odkładaniu).

3. Aqua aerobic - Jedną z form aktywności ruchowej, którą uznaje się za najskuteczniejszą w walce z cellulitem są zajęcia w wodzie. Dlaczego? Woda opływa ciało masując skórę, dzięki czemu ta staje się bardziej elastyczna i ujędrniona. Poza tym pobudza układ krążenia, a przy tym jest chłodna, a cellulit nie lubi zimna. Warto wspomnieć, że ćwiczenia w wodzie znacznie odciążają kręgosłup, mogą je uprawiać też kobiety w ciąży.

4. Ćwicz w domu - Domowy trening należy zacząć od rozgrzewki i skończyć rozciąganiem. Ćwiczenia powinno wykonywać się staranie, niezbyt pospiesznie, z jak największą ilością powtórzeń.
Przysiady. Podczas ich wykonywania stopy muszą przylegać do podłoża, pośladki powinny być napięte, a plecy wyprostowane. Ręce można wyciągnąć przed siebie lub trzymać na biodrach, natomiast kolana należy ugiąć jak najniżej.
Nożyce. To ćwiczenie jest dobre również na mięśnie brzucha. Aby je wykonać kładziemy się na podłodze, a nogami wykonujemy ruchy, najpierw pionowe, a następnie poziome.
Wymachy. Do wykonania tego ćwiczenia potrzebne będzie krzesło, o które będziemy opierać się. Najpierw podnosimy lewą, potem prawą nogę zgiętą w kolanie i wyrzucamy ją wyprostowaną ku tyłowi. Wymachy możemy także robić z pozycji klęczącej lub leżąc na boku czy plecach.

5. Kosmetyki - Żele pod prysznic, balsamy, kremy czy bardziej skoncentrowane i silniej działające sera – wybór preparatów antycellulitowych jest ogromny. Wiele firm oferuje serie kosmetyków, by zawarte w nich substancje uzupełniały się na kolejnych etapach pielęgnacji ciała i wzmacniały skuteczność kuracji. Te substancje to zwykle wyciągi roślinne, które m.in. podnoszą temperaturę skóry, pobudzają metabolizm w jej dolnych warstwach i ułatwiają rozbijanie komórek tłuszczowych, stymulują produkcję kolagenu i elastyny. Ich działanie zwiększa masaż!

6. Zabiegi medycyny estetycznej - Ich oferta jest coraz bogatsza, niektóre z nich dostępne są prawie w każdym salonie kosmetycznym. Do dyspozycji masz: drenaż limfatyczny, elektrolipolizę, mezoterapię, liposukcję. Wyboru dokonasz po konsultacji z dermatologiem estetycznym lub uprawnioną do tego typu zabiegów kosmetyczką.



+ odpowiedź do jednego z komentarzy spod poprzedniej notki: Lakier Flash kupiłam w jednej z drogerii osiedlowych za ok 6-8zł

2 komentarze:

  1. w tv ciągle mówią "celiulitis" nie ważne o co chodzi... ;D
    ciekawa notka, w końcu wiem więcej o skórce pomarańczowej ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny post. Wiele informacji w jednym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń